Afryka to serce Ziemi. Niemal wszystkie jej barwy można odnaleźć w RPA. To kraj pełen cudów natury. Kusi obrazami pustyni, sawanny, gór, oceanów i tropikalnych lasów. Przyciąga turystów obietnicą niezapomnianych emocji w trakcie safari. Niezapomniany wyjazd należy jednak dobrze zaplanować.

Idealny moment

Decydujesz się na wycieczkę do RPA – kiedy jechać? Najlepszym okresem na zwiedzanie afrykańskiego kraju są terminy pomiędzy wrześniem a grudniem, czyli czas afrykańskiej wiosny. To wtedy tropikalna roślinność budzi się do życia, a temperatury oscylują w granicach 25-30°C. Pogoda jest idealna zarówno na odpoczynek, jak i zwiedzanie. Podobnych warunków atmosferycznych mogą spodziewać się turyści, którzy zdecydują się jechać do RPA w okresie marzec-czerwiec.

Podróżnym, którym niestraszne wysokie temperatury, poleca się również wyjazdy do RPA między grudniem a marcem. To środek sezonu turystycznego w RPA. Wtedy temperatury powietrza i wody w oceanie są najwyższe (odpowiednio powyżej 30°C i 20°C). Na sile przybierają również opady deszczu.

Najzimniej natomiast jest między czerwcem a wrześniem. Choć „zimno” w przypadku RPA wciąż oznacza temperatury w okolicach 20°C, to jednak chłodniejsza pora roku daje się we znaki okolicznej roślinności, która w tym okresie usypia i staje się dużo mniej spektakularna niż przez resztę miesięcy.

Johannesburg – burzliwa historia

Samo centrum walki z apartheidem, czyli systemem politycznym opartym na segregacji rasowej. W Johannesburgu mieszkał Nelson Mandela – polityk i działacz na rzecz praw człowieka, laureat Pokojowej Nagrody Nobla. Ważnym punktem na trasie zwiedzających Johannesburg jest wizyta w jego domu. Inne miejsca czekające na turystów w Johannesburgu to kompleks muzealny Hectors Pieterson Memorial, upamiętniający młodych ludzi walczących z apartheidem, najwyższy budynek Carlton Center, z którego podziwiać można panoramę miasta czy plac Nelsona Mandeli w ekskluzywnej dzielnicy Sandton.

Johannesburg to miasto, w którym wciąż wyczuwa się rewolucyjną aurę i niesamowitą energię, która pozwoliła jego mieszkańcom zmierzyć się z niesprawiedliwym systemem politycznym. W jego niedalekich okolicach zachowały się również bardziej odległe w czasie tradycje afrykańskiej ludności. Krótki przejazd do Lesedi – skansenu kultury afrykańskiej – pozwala na poznanie plemion Zulusów, Xhosa, Pedi, Basutosów (Basotho) i Ndebele. Turyści mogą zwiedzić tam ich oryginalne chaty i obejrzeć pokaz niesamowitych tańców. Obowiązkowy punkt wycieczki dla wszystkich podróżnych, którzy zdecydują się jechać do RPA.

Kapsztad – jedno z najpiękniejszych miast świata

Na południu RPA, na północ od Przylądka Dobrej Nadziei, leży Kapsztad. To perła RPA, składająca się z dwóch części: zurbanizowanej położonej nad Zatoką Stołową oraz parku narodowego półwyspu przylądkowego. Wystarczy wjazd kolejką linową na Górę Stołową, by zobaczyć widok zapierający dech w piersiach. Panorama Kapsztadu, ukazująca zatokę pełną przepięknych plaż i ogrom spotykających się w tym miejscu Oceanów Atlantyckiego i Indyjskiego, zapada w pamięć na całe życie.

Poza obłędnymi widokami Kapsztad oferuje też wiele atrakcji do zwiedzania. Na trasie każdego turysty powinny znaleźć się: malownicze ogrody Kompanii Wschodnioindyjskiej, kolorowa dzielnica Bo-Kaap oraz spacer po centrum miasta. Warto przejechać się też do Waterfront, czyli dzielnicy portowej. Niemal wszyscy odwiedzający Kapsztad z miejsca zakochują się w Nabrzeżu Victorii i Alfreda. To kultowe miejsce, pełne zabytkowych budynków i magazynów zaadaptowanych na sklepy, restauracje i kafejki. Zatoka zawsze jest pełna życia i tętni niepowtarzalnym lokalnym klimatem. Nie można wyjechać z RPA bez spróbowania tamtejszych owoców morza.

Safari pełne emocji

Safari to główny cel turystów marzących o wyprawie do Afryki. Nic dziwnego, w końcu natura i dzika fauna to główne atrakcje RPA. Na tropienie zwierząt w ich naturalnym środowisku można wybrać się samochodem terenowym lub łodzią. Niezbędne jest, by towarzyszył nam w tym doświadczony przewodnik. Najlepiej wybrać się na safari skoro świt i poświęcić mu cały dzień. Na wyprawie jak nigdy przydaje się też aparat fotograficzny.

Większość turystów udających się na safari liczy na spotkanie wielkiej afrykańskiej piątki, czyli lwa, słonia afrykańskiego, bawoła afrykańskiego, nosorożca czarnego i lamparta. Wszystkie możemy znaleźć w RPA, należy jedynie uzbroić się w cierpliwość i dobry plan wycieczki. Biura podróży oferują nawet kilka takich wypraw w trakcie jednego wyjazdu. Turyści mogą dodatkowo nocować w namiotach typu safari, przy wtórze nocnych odgłosów sawanny. Komfort i zew natury w jednym.

Na turystów odwiedzających RPA czeka mnóstwo atrakcji i niezapomnianych widoków. To kraj, który warto odwiedzić przynajmniej raz w życiu – samemu lub z biurem podróży. Z pewnością odwdzięczy się wspomnieniami, jakich nie sposób zebrać w żadnym innym zakątku świata. Afryka kusi swoją fauną, florą, tradycją, klimatem i nieporównywalnym z niczym innym wrażeniem bycia w samym centrum historii człowieka. Wspaniale jest poczuć ją na własnej skórze.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here