Jak wygląda prywatna ścieżka rowerowa, czy można pedałować bez łańcucha i jak działa pionowy parking dla jednośladów? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie na naszej liście 10 najciekawszych rozwiązań rowerowych.
Najnowsze wynalazki dla cyklistów kompletnie zmieniają sposób myślenia o podróżowaniu na jednośladzie. Niektóre z nich to nadal prototypy, inne produkuje się już na masową skalę, bo zdobyły uznanie milionów ludzi. Jedne bardziej praktyczne, inne mniej, droższe i tańsze, klasyczne lub bardziej futurystyczne. Łączy ich jedno: niebanalny pomysł. Oto lista 10 najciekawszych wynalazków rowerowych.
10. EliptiGo – siłownia na rowerze
Na ostatnim miejscu w naszym rankingu umieściliśmy twór, który jest połączeniem różnych dyscyplin sportu. Projektowanie sportowo-rekreacyjnych urządzeń, będących odwzorowaniem myśli „2 w 1” nie jest absolutną nowością. EliptiGo jest jednak jednym z ciekawszych połączeń ćwiczeń na siłowni z jazdą na dwóch kółkach.
Siłownia na rowerze to nic innego jak hybrydowy pojazd, łączący w sobie cechy zwykłego roweru i znanego z siłowni tzw. stepera. Rozwiązanie skierowane jest przede wszystkim do osób, które z różnych powodów nie mogą pedałować na tradycyjnym bicyklu. Sam pomysłodawca, Bryan Pete, był jednym z tych, którym kontuzja stawu biodrowego i kolanowego uniemożliwiała jazdę na rowerze. Dzięki stojącej pozycji, poruszanie się na ElliptiGO nie wpływa negatywnie na kręgosłup i nie obciąża mięśni nóg czy pleców.
Pojazd rozpędza się do ok. 30-40 km/h. Pomimo wielu części z kompozytów i ramy z aluminium waży 19 kg. To jednak zbyt dużo, by móc jeździć w terenie, jednak na miejskie warunki nadaje się idealnie. Jedyne co odstrasza to cena – 1800 dolarów. Sam pomysł zasługuje jednak na gromkie brawa.
9. Pedałuj i pierz
Kolejny wynalazek to znów koncepcja „2 w 1”, z tą różnicą, że łączy sport z codziennymi obowiązkami domowymi. Dodatkowo jest świetnym przykładem na to, jak zamienić zużywanie energii z gniazdka na wykorzystanie siły ludzkich mięśni.
Ten trójkołowiec posiada z boku 30-galonową pralkę. Podczas jazdy napędzane są zarówno koła jak i bęben. Można zatem zaoszczędzić czas i połączyć przyjemne z pożytecznym.
8. Alarm rowerowy
Ten wynalazek znajdzie uznanie głównie w krajach, gdzie wielkie stojaki wypchane są po brzegi rowerami. W Holandii niektórzy mają problem ze zlokalizowaniem swojego roweru. Na pomoc przychodzi ciekawe rozwiązanie, autorstwa jednego z Koreańczyków. Liu Yu chce stworzyć specjalne zapięcie antykradzieżowe do rowerów z wbudowanym głośnikiem oraz świetlną instalacją. Jeśli będziemy chcieli odnaleźć swój rower, to wystarczy, że wciśniemy guzik na kluczyku do zapięcia. Wówczas z daleka zobaczymy i usłyszymy, gdzie dokładnie stoi nasz rower.
7. Rower na plecy
Bergmönch, bo tak nazywa się ten wynalazek, to swoisty rowero-plecak. Badania pokazują, że aż 67% turystów udających się w piesze wycieczki po górach, ma problem z bólem kostek, bioder, ramion czy kręgosłupa. Rozwiązanie jest zatem banalne: zamiast schodzić, wystarczy zdjąć plecak z rowerem, rozłożyć go i zjechać w dół.
Bergmönch umożliwia łatwą i szybką zmianę plecaka w rower. Jeśli teren pozwala na jazdę jednośladem, zdejmujemy plecak i korzystamy z dobrodziejstwa dwóch kółek. Kiedy teren nie służy bezpiecznemu poruszaniu się bicyklem, wystarczą dwie minuty, aby kontynuować górską wycieczkę, niosąc rower na własnych plecach. Sam plecak ma pojemność 18l. Wyposażony jest w 3 wodoodporne przedziały z wentylacją, miejsce na kask, a także pokrowiec przeciwdeszczowy. Z kolei rama roweru jest całkowicie ręcznie wykonana z aluminium i posiada pełne zawieszenie.
6. Zabłyśnij kolorami
Poruszanie się rowerem po ulicach w Polsce, a szczególnie w nocy, nie należy do czynności bardzo bezpiecznych. Odblaskowe światełka nie są wystarczającym rozwiązaniem. Projekt Aura chce to zmienić. Celem jego twórców jest opracowanie specjalnego systemu oświetlenie roweru, który sprawi, że będzie on bardzo dobrze widoczny dla innych uczestników ruchu.
Cała koncepcja opiera się na zestawie oświetleniowym, wykorzystującym umieszczone na kołach diody LED. Ich kolor będzie zmieniał się w zależności od tego jak szybko się poruszamy: od czerwonego przy niskich prędkościach, aż po biały kiedy poruszamy się z dużą prędkością.
5. Rośnij z rowerem
To rozwiązanie przypadnie do gustu szczególnie rodzicom. Borykają się oni często z problemem szybkiego wyrastania swoich dzieci z dopiero co kupionych rzeczy. Trzy projektantki, Claudia Baer, Anna Wiesinger oraz Marlena Klausner skonstruowały rower dla dzieci w wieku 10-15 lat. Największą zaletą tego jednośladu jest możliwości jego dostosowania do płci i wzrostu młodego cyklisty. Wszystko to dzięki zmianie kąta nachylenia ramy i regulowanemu siodełku. Futurystyczny design roweru idzie tu w parze z bardzo praktycznym rozwiązaniem.
4. Prywatna ścieżka rowerowa
Miejscem tuż za podium nagradzamy pomysł dwóch czeskich artystów – Vladimira Turnera i Ondřeja Mladý. W Czechach za pewne istnieje ten sam problem opieszałości lokalnych instytucji w budowie ścieżek rowerowych na szerszą skalę. Czescy artyści wpadli zatem na ciekawy pomysł stworzenia systemu wyświetlającego prywatną ścieżkę rowerową. Wszystko to dzięki miniaturowym wyświetlaczom, z pomocą których wszyscy uczestnicy ruchu z dość dużej odległości mogą zobaczyć jadącego rowerzystę. Na dodatek zabieramy ścieżkę rowerową zawsze ze sobą i nie musimy liczyć na łaskę miejskich włodarzy.
3. I-Green – ekologiczna energia z pedałów
Ostatnie miejsce na podium zdobywa w naszym rankingu I-Green. Jest to niewielkie urządzenie, przymocowane do ramy naszego pojazdu. Ma jedno główne zadanie: wykorzystać energię produkowaną w czasie jazdy rowerem. Zasada działania jest zbliżona do funkcjonowania prostego dynama. Jednak I-Green, zamiast obrotowego pierścienia przykładanego do opony, posiada niewielkie śmigło poruszane szprychami. W ten sposób ładują się prądnice, które z kolei pozwalają zasilać w czasie przejażdżek rowerowych telefony komórkowe, urządzenia GPS, iPody czy odtwarzacze MP3.
2. Rower bez łańcucha
Srebro zawieszamy na ramie roweru bez łańcucha. Ten nowatorski pomysł przyjemniejszego pedałowania, powstał w głowie pewnego Węgra. Jak przyznaje sam wynalazca, jego bicykl świetnie radzi sobie na stromych podjazdach. Dzieje się tak dlatego, że zawsze jeden z pedałów wymaga innej siły nacisku w jednej chwili, a tutaj jest to zrównoważone przez dyski i linki. Na dodatek cyklista nie odczuje opóźnienia między ruchem pedała, a przyspieszeniem roweru.
Stringbike posiada jeszcze jedną ważną zaletę: łatwiej jest go przetransportować. Bez większego wysiłku ze zdejmowaniem łańcucha, można wykręcić koło i włożyć go do samochodowego bagażnika. Konstrukcja wygląda dość skomplikowanie, ale najważniejsze, że spełnia swoje bardzo praktyczne zadanie.
1. Pionowy parking dla rowerów
Tytuł najciekawszego wynalazku rowerowego przyznajemy konstrukcji pionowego parkingu dla jednośladów. Zdobył on w naszym oczach największe uznanie, gdyż rozwiązuje dwa duże problemy na raz. Bezpieczeństwo, gdyż rowery w takim położeniu są bardzo trudno dostępne dla potencjalnych złodziei oraz problem parkowania rowerów, który występuje przede wszystkim w krajach Beneluksu, Francji czy Korei.
Pionowa konstrukcja to przede wszystkim oszczędność miejsca. Takie parkingi można przecież instalować na ścianach stacji kolejowych czy w pobliżu obiektów użyteczności publicznej. Jednocześnie w minimalnym stopniu ingeruje w przestrzeń miejską, nie zajmując miejsca na parkingi samochodowe czy chodniki dla pieszych.
Jedna instalacja jest w stanie pomieścić od 20 do 36 rowerów. Zadziwia także ekologicznym rozwiązaniem, gdyż mechanizm „przewijania” parkingu jest napędzany siłą ludzkich mięśni. Na samym dole instalacji znajduje się stanowisko, wyposażone w siodełko i pedały.
Spore koszty przedsięwzięcia pojawiają się tylko na na samym początku, gdyż budowa to wydatek 100 tysięcy dolarów. Dalsza obsługa i serwis samego urządzenia miałyby kosztować rocznie zaledwie 15 dolarów! Trzymamy więc kciuki za ten projekt.