Łatanie dziury budżetowej poprzez podwyżkę podatku VAT odbije się na cenach usług, także tych związanych z szeroko pojętą branżą turystyczną.
Rząd ogłosił plan podniesienia podatku VAT, którego nowe stawki będą obowiązywały od 2011 roku. Oprócz stawki 22%, wzrośnie także stawka, którą objęta jest spora liczba usług i produktów turystycznych – z 7% do 8%.
Droższe od przyszłego roku będą wszystkie usługi transportowe. W turystyce oznaczać to będzie wyższe ceny biletów kolejowych, autobusowych czy lotniczych. Za podróż taksówką z lotniska do hotelu również zapłacimy więcej.
Kolejnym rodzajem usług, które odchudzą nasz portfel, są usługi hotelarskie. W tej grupie znajdują się nie tylko kategoryzowane hotele w dużych miastach, ale także tańsze formy noclegów w mniejszych kurortach, jak pensjonaty czy hostele.
Jeśli zapragniemy rozrywki kulturalnej, to na bilecie do teatru czy kina również ujrzymy nową, 8% stawkę podatku VAT.
Nowe stawki VAT mają obowiązywać tylko przejściowo na kilka lat. Zapewnienie, że u każdej rodziny będzie to wydatek jedynie kilkudziesięciu groszy więcej dziennie, może nie być wystarczające. Podróże i rozrywka nie są dobrami podstawowymi, a więc znajdą się prawdopodobnie na końcu listy produktów i usług, które Polacy będą chcieli kupić.