Szukają skarbów w dzikiej amazońskiej dżungli, rozwiązują różne zagadki i cało wychodzą z wszelkich opresji. Urywek z filmu przygodowego? Nic z tych rzeczy. Takie przeżycie zapewnia geocaching.
Geocaching przywędrował do nas zza oceanu. Jego historia sięga roku 2000. W maju ówczesny prezydent USA, Bill Clinton, udostępnił zniekształcony sygnał GPS cywilnym użytkownikom. Takiej okazji nie mógł przegapić Dave Ulmer, który następnego dnia schował w lesie pojemnik pełen różnych przedmiotów i podał jego współrzędne na jednej z grup dyskusyjnych użytkowników systemu GPS. Zachęceni do zabawy i szukania skarbu uczestnicy grupy dyskusyjnej szybko podchwycili nowy pomysł. Wkrótce coraz więcej osób zaczęło umieszczać różne przedmioty w kryjówkach, do których podawali współrzędne geograficzne.
Geocaching, czyli co?
„Geocaching” pochodzi od greckiego słowa „geo”, oznaczającego Ziemię, oraz od angielskiego „cache”, które w tłumaczeniu oznacza kryjówkę lub skrytkę. Geocache zaś to skrzynki, rozsiane i ukryte po całym świecie przez uczestników gry.
Jak przekonują twórcy polskiej strony geocachingu, głównym celem tej rozrywki jest zachęcenie uczestników do odwiedzenia ciekawych pod względem turystycznym miejsc na świecie.
– Często jednak bywa zupełnie odwrotnie: podróżnicy najpierw obierają cel, a następnie sprawdzają na stronie internetowej, czy w pobliżu nie została ukryta jakaś skrzyneczka – opowiada Marek, który z geocachingiem zetknął się po raz pierwszy pięć lat temu w USA. – Niektóre miejsca są trudno dostępne, mało znane lub po prostu rzadko odwiedzane, ale według chowających są one warte odwiedzenia przez innych uczestników gry – dodaje.
Parki, wodospady, górskie szlaki turystyczne, jaskinie – to wszystko porusza wyobraźnię. Jednak, w przeciwieństwie do Indiana Jones’a, my mamy łatwiej. Lokalizacja skarbu podana jest w Internecie w postaci współrzędnych geograficznych, a do pomocy wykorzystujemy również urządzenia GPS.
Jak zacząć grać?
Aby móc rozpocząć zabawę w geocaching musimy posiadać urządzenie GPS oraz dostęp do Internetu, bowiem uczestnicy gry podają na stronie internetowej współrzędne geograficzne. Bez nich odnalezienie skarbów jest niemożliwe.
Na początku wystarczy zarejestrować się w serwisie www.geocaching.com lub jego polskim odpowiedniku www.opencaching.pl i sprawdzić, czy w okolicy naszego miejsca zamieszkania znajdują się już jakieś skarby. Jeśli okaże się, że w naszym sąsiedztwie nie ma żadnych „kokosów” do odkrycia, nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy sami coś ukryli dla innych.