Chcesz przeżyć przygodę? Podoba Ci się geocaching? A może lubisz współzawodnictwo i aktywny wypoczynek? Spróbuj orienteeringu! To doskonałe rozwiązanie na nietypowy sposób spędzania wolnego czasu.
W orienteeringu, czyli imprezach na orientację, odnajdzie się każdy. Nie tylko fani sportu i gier strategicznych, choć tych zainteresuje szczególnie. Można go uprawiać o każdej porze roku i pod każdą szerokością geograficzną. Dobra kondycja na pewno pomoże, ale o wiele ważniejszy jest spryt i chęć dobrej zabawy.
Na sto sposobów
Orienteering to zawody będące początkowo jedynie częścią szkolenia wojskowego. Dziś to już częsty element ofert turystycznych i ciekawy sposób spędzania wolnego czasu. Jego uczestnicy muszą pokonać trasę z zaliczeniem wszystkich wyznaczonych punktów kontrolnych. Pomóc ma im w tym specjalnie stworzona w tym celu mapa i kompas.
Od rekreacyjnych po sportowe, od indywidualnych po drużynowe, od dziennych po nocne – możliwości jest wiele. Najciekawsza jest jednak sama możliwość wyboru techniki, jaką przemierzamy trasę. Najprościej i najtaniej jest zacząć od klasycznego biegu na orientację. Urozmaiceniem może być pokonanie trasy na rowerze, na koniu, wielbłądzie, w kajaku, na rolkach, paralotni, nartach albo w inny ulubiony przez nas sposób.
Organizatorzy takich zawodów czasem łączą różne dyscypliny orientacji sportowej. Mogą się one przykładowo rozpocząć spływem na tratwie a zakończyć nawet wspinaczką górską. W wersji dla zaawansowanych można przemieszczać się na skuterach śnieżnych a punktów kontrolnych szukać w jaskiniach.
Oferty szyte na miarę
Imprezy na orientację dają możliwość poznawania terenów atrakcyjnych turystycznie w inny sposób. Zazwyczaj są to zawody organizowane dla członków zrzeszeń sportowych, wycieczek szkolnych czy pracowników w ramach imprez integracyjnych. Te organizowane przez kluby imprez na orientację są jednak otwarte dla wszystkich chętnych. Zróżnicowanie uczestników pozwala amatorom na udział w kategoriach open. Do tego specjalnie ułożone trasy oraz zróżnicowane zadania pozwalają na zabawę zarówno dzieciom jak i seniorom.
Specjalna odmiana orienteeringu, tzw. „trail orienteering”, umożliwia współzawodnictwo osób niepełnosprawnych. Główny nacisk jest wtedy położony na strategiczny charakter gry, a trasa jest tak skonstruowana, żeby osoby na wózkach mogły ją bez problemu pokonać.
W Polsce najpopularniejsze są imprezy w formie marszu, biegu i jazdy na rowerze. Organizowane są we wszystkich rejonach atrakcyjnych turystycznie. Bardziej wyczynowe odbywają się zimą, w nocy i na dłuższych dystansach. Koszt udziału w takiej imprezie zaczyna się od ok. 5 złotych za osobę.
Orienteering pomaga wzmocnić formę fizyczną a dodatkowo pozwala trenować umiejętności analityczne i strategiczne. Jakie korzyści widzą w nim sami uczestnicy?
– Badam granice swojej wytrzymałości i spotykam fantastycznych ludzi, tak samo zakręconych jak ja – dzieli się z nami wrażeniami Krzysztof, jeden z uczestników Ekstremalnej Imprezy na Orientację „Skorpion 2011”.
Orientacja na cały świat
Imprezy na orientację odbywają się także poza granicami naszego kraju. Żądni zagranicznych wojaży mogą na przykład zwiedzić Izrael, uczestnicząc w tamtejszych Mistrzostwach Pustyni Negev. Dwudniowe zawody obejmują tereny Parku Golda oraz pozostałości z miast Nitzana i Shivta. Można więc jednocześnie zobaczyć pustynię oraz ruiny wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Koszt udziału w biegu, wraz z transferem pomiędzy poszczególnymi etapami, to około 40 złotych za osobę (bez noclegu i wyżywienia).
Bardziej rozbudowaną wersję imprezy na orientację znajdziemy w Turcji. Międzynarodowy konkurs „Istambuł 5 days” rozgrywany jest aż na dwóch kontynentach. Jego początek ma miejsce w europejskiej części miasta. Pokonując okoliczne lasy, parki i wzniesienia uczestnicy kończą rywalizację sprintem na Grand Bazarze w centrum miasta. Koszty udziału w zawodach wynoszą od 15 Euro/dzień lub 65 Euro/całość przy wcześniejszej rezerwacji (bez noclegu i wyżywienia).
Dla miłośników miejskiej dżungli, zabytków i architektury doskonałym rozwiązaniem będzie „street orienteering”. Mapy pozbawione są wtedy nazw ulic a trasa opiera się na wciągającym scenariuszu. Można na przykład udać się śladami tajemnic starożytnego Rzymu czy po przedmieściach Melbourne. Formuła ta pozwala na zerwanie ze sztampowym sposobem zwiedzania aglomeracji.
Jeżeli więc nudzi Cię bierny odpoczynek a nie chcesz wydawać fortuny na specjalistyczny sprzęt rekreacyjny spróbuj orienteeringu. Mnogość i zróżnicowanie ofert pozwoli każdemu miłośnikowi przygody wybrać coś dla siebie.