Wyglądają odrażająco, są agresywne i straszą turystów palącymi się pochodniami. Co robią czerwony demony przed jedną z katolickich katedr i dlaczego ich obecność cieszy się ogromną popularnością wśród przyjezdnych?
W głównym mieście na hiszpańskiej wyspie Majorka, rok rocznie odbywa się festiwal Atiar Foc. Mieszkańcy Palma de Mallorca, podczas trwających kilkanaście dni imprez, obchodzą uroczystości na cześć ich patrona – świętego Sebastiana. W programie pełnym koncertów, wystaw i pokazów fajerwerków nie mogło zabraknąć punktu kulminacyjnego, który przyciąga w tym czasie tłumy przyjezdnych.
To parada czerwonych diabłów, której finał ma miejsce tuż przed katolicką katedrą. W paradzie udział może wziąć każdy. Im bardziej przerażająco wygląda, im bardziej napawa turystów strachem, tym lepiej.
Martyna, która w tym roku specjalnie wybrała się w styczniu na Majorkę, spektaklu czerwonych diabłów długo nie zapomni: – Uczestnicy przebrani za demony podchodzą do charakteryzacji niezwykle poważnie i profesjonalnie. Niektórzy z nich, głównie weterani tej parady, wyglądali niezwykle realistycznie. Długie widły, prawdziwie palące się pochodnie i czerwone, parszywie zdobiące ich twarze maski robiły ogromne wrażenie na turystach.
Impreza cieszy się szczególnym zainteresowaniem nie tylko ze względu na przebranych za diabłów Hiszpanów, ale także ze względu na niezwykłe pokazy z wykorzystaniem ognia i fajerwerków. W tym roku władze Palma de Mallorca miasta poszły o krok dalej i, jak dowiadujemy się od Martyny, zorganizowali bardzo efektywną projekcję na ścianach wspomnianej katedry.
Uczestniczyło w niej ponad kilkadziesiąt tysięcy widzów, którzy podziwiali ponad tysiąc osób na scenie. Do projekcji wyświetlonej na jednym z największych zabytków miasta, Katedrze La Seu, użyto aż 9 rzutników. Wrażenie potęgowało nagłośnienie o mocy 10 000 W i mnóstwo fajerwerków. Wszystko zostało uwiecznione na kilkuminutowym, bardzo interesującym materiale wideo, które zamieszczamy poniżej. To prawdopodobnie największa tego typu projekcja na ścianach budynku sakralnego. Jeśli wiecie o jeszcze większych projekcjach, dajcie nam znać, zostawiając komentarz pod artykułem.
