Lęk wysokości, skradziony paszport, atak choroby – to tylko niektóre przyczyny nieudanego urlopu. Na szczęście jest ktoś, kto może uratować nasze wakacje. To druga osoba. Wtedy obcy człowiek, przyjaciel albo członek rodziny staje się w naszych oczach prawdziwym bohaterem.
Osoba, która udziela bezinteresownej pomocy, powinna zostać wynagrodzona. Właśnie taka idea przyświeca organizatorom konkursu, w którym nagrodą są wakacje za 10 000 dolarów dla dobroczyńcy z największą liczbą głosów internautów.
Dziesięcioro wspaniałych
Po okresie wakacji podróżujący wysłali do Travel Guard, turystycznej agencji ubezpieczeniowej, historie o osobach, które zrobiły im jakąś przysługę w trakcie podróży. Grupa ekspertów wybrała dziesięciu finalistów konkursu.
Wśród nich pojawił się nieznajomy, który zaproponował okradzionej kobiecie pożyczkę na wyrobienie dokumentów.
We właściwym miejscu i we właściwym czasie
Pewna para pomogła kobiecie z małym dzieckiem, której samochód spadł ze skarpy. Poszkodowani nie mogli wydostać się z pojazdu.
Kobieta spędzająca wakacje w Kolorado wylądowała w szpitalu z atakiem kamienia żółciowego. Sara napisała o swojej bohaterce: Laura była przez cały czas przy mnie również wtedy, gdy jęczałam z bólu przed operacją. Później wzięła tydzień wolnego, żeby być moją osobistą pielęgniarką.
Walka o życie 5895 m n.p.m.
Ryan, podczas wspinaczki na Kilimandżaro, zachorował na pełzakowicę. To choroba pasożytnicza atakująca układ pokarmowy. Jego ojciec z dwoma bagażowymi znieśli chorego z góry wraz z najpotrzebniejszymi rzeczami. Następnie zawieźli go do kliniki i zdobyli lekarstwa, pokonując drogę, na której napotkali uzbrojonych wojowników. Ryan przeżył dzięki uporowi swojego ojca.
Do końca października na stronie internetowej Travel Guard można głosować na dobroczyńcę zasługującego na nagrodę. Turysta, który przesłał zwycięską historię otrzyma 2 000 dolarów. Na jedną osobę spośród głosujących czeka iPad2.