Strona główna Warto wiedzieć Pomogą odzyskać pieniądze od Ryanaira

Pomogą odzyskać pieniądze od Ryanaira

0
1683

Świadomość przysługujących pasażerom praw do odszkodowań jest coraz większa. Ci, którzy chcą skutecznie walczyć z przewoźnikami mają już nawet możliwość skorzystania z wyspecjalizowanych stron internetowych. Jedną z nich jest EUclaim. Jak działa i czy dzięki niej możemy skutecznie uzyskać odszkodowanie?

Przypomnijmy: zgodnie z unijną regulacją 261/2004 pasażerom odwołanych lub opóźnionych lotów (w zależności m.in. od dystansu i długości opóźnienia) należy się rekompensata w przedziale 250-600 euro. Kwota nawet jak na polskie realnie nie mała, więc jest o co walczyć. A walkę, oprócz opisywanej ostatnio Kancelarii Goldman, chcą podjąć także zagraniczne podmioty. Sprawdziliśmy więc, jak na zachodzie wygląda kwestia pomocy poszkodowanym pasażerom przez wyspecjalizowane jednostki. Natrafiliśmy w ten sposób na holenderską firmę EUclaim.

Odszkodowanie na odwołane loty Ryanair – wystarczy formularz

Na specjalnej dedykowanej stronie internetowej w kilku prostych krokach możemy za darmo sprawdzić, czy należy nam się odszkodowanie. W tym celu wystarczy wpisać datę, numer lotu oraz zaznaczyć, czy nasz lot był odwołany, opóźniony i czy przypadkiem nie mieliśmy przesiadki.

Na bazie dostępnych danych system sprawdza i porównuje planowaną datę odlotu i przylotu ze stanem faktycznym. Efektem takich porównań jest jedynie sugestia ze strony systemu. Wskazuje on tylko, czy jest lub nie ma jakiejkolwiek szansy na odszkodowanie. W niektórych przypadkach system podaje ew. liczbę osób z danego lotu, która już zdecydowała się na złożenie roszczeń z pomocą EUclaim.

Pamiętajmy, że baza danych nie musi koniecznie zawierać prawdziwych informacji. Dlatego bez względu na rodzaj wskazówek możemy sami dalej zdecydować, czy chcemy ubiegać się o odszkodowanie. Jeśli jesteśmy przekonani, że nie mamy nic do stracenia, to system oferuje nam dalszą pomoc w ubieganiu się o rekompensatę.

Na dalszym etapie system poprosi nas o podanie wszystkich szczegółów dotyczących zaistniałej sytuacji. Musimy odpowiedzieć między innymi na pytanie, czy stawiliśmy się do odprawy w czasie wyznaczonym przez przewoźnika, czy ktoś oferował nam jakąkolwiek pomoc i z jakich przyczyn doszło do ew. opóźnień lub odwołań.

Wypełnianie formularza trwa kilka minut. EUclaim każe sobie jednak za takie usługi płacić. Ile? Jednorazowa subskrypcja to 22,5 funtów brytyjskich. W ten sposób otrzymujemy dostęp do wszystkich narzędzi, jakie oferuje strona na drodze do uzyskania odszkodowania. W cenie otrzymujemy specjalny pakiet pomocy, w którego skład wchodzi:

  • gotowy list-skarga (ze szczegółami sytuacji przez nas opisanej) do konkretnej linii lotniczej, której rejs został opóźniony lub odwołany;
  • gotową skargę do właściwego dla danego kraju odpowiednika polskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego;
  • kompletny, wypełniony formularz roszczenia do odszkodowania, zgodny z przedstawionym przez UE wzorem;

Co więcej, pomysłodawcy projektu gwarantują, że przy płatnej opcji nie musimy szukać odpowiednich adresów, działów linii lotniczych czy osób. Po wypełnieniu formularza otrzymujemy gotowy dokument. EUclaim oferuje także możliwość kupna czegoś w rodzaju oficjalnego potwierdzenia o odwołaniu lub opóźnieniu lotu, które może być wymagane np. przez ubezpieczyli, pracodawców czy instytucji bankowych. Koszt takiego dokumentu to 15 funtów.

EUclaim twierdzi, że pomogło już ponad 31 tys. pasażerów. Ryanair, który otrzymywał za pośrednictwem tej strony tysiące formularzy oświadczył niedawno, że nie ma zamiaru dalej rozpatrywać jakichkolwiek roszczeń ze strony EUclaim. Holenderska firma działa także pod adresem euclaim.com, na której można dokładnie sprawdzić ostatnio złożone skargi ze szczegółowymi danymi: lot, trasa, godzina, dzień. EUclaim oferuje także kompleksową pomoc w uzyskiwaniu odszkodowań, jednak tak samo jak Kancelaria Goldman, zatrzymuje odpowiedni procent dla siebie w przypadku sukcesu. Na nasze konto wpłynie 73% uzyskanej przez holenderską firmę rekompensaty.

BRAK KOMENTARZY